Aż się bałam tu zajrzeć po takiej przerwie- przerażająca cisza spowodowana moim niedbalstwem. Ale czy to niedbalstwo, czy może raczej niechęć robienia czegoś na siłę? Raczej to drugie. Bo ostatnio weekendy spędzałam nad "Sagą o Ludziach Lodu" i tym sposobem jestem ciągle w innym świecie. Wiecie- jedni potrzebują alkoholu, inni dragów, a mi wystarczy SoLL, żeby świat zewnętrzny przestał istnieć.
Ale dziś nie o tym przecież.
Ponieważ w czasie Wielkanocnym, zwanym w UK Easter albo po prostu długim weekendem wybraliśmy się zobaczyć Oxford. Dawno już mieliśmy na to ochotę i wreszcie stało się!
Najbardziej ciekawiły nas dwie rzeczy - zobaczyć gdzie to kręcili jeden z najsłynniejszych filmów o czarodziejach, a potem ujrzeć na własne oczy szkielet dinozaura- done!
Oxford jest wspaniały- szczególnie dla kogoś kto kocha starą architekturę i potrafi przenieść się w klimat minionych wieków i chłonąć atmosferę. Wzniosłe beżowe budynki, urocze zadbane uliczki, a nade wszystko- wrażenie dostojeństwa i duch nauki. To na prawdę da się wyczuć.
Każdy zabytek kojarzy się również z filmem o Harrym Potterze- dosłownie wszystko jest tak klimatycznie zgodne z Hogwartem, że nie wyobrażam sobie aby nie wykorzystać wizerunku Oxfordzkich zabytków w filmie. To co pokażę Wam na zdjęciach to kropla- bo niestety nie ma na nich ogrodów Oxfordu i Zamku. Ale mam nadzieję, że tam jeszcze pojedziemy :)
bar w Oxfordzie
przed Muzeum Historii Naturalnej
Muzeum Historii Naturalnej:
nawet schody kojarzą się z filmem o Harrym
W drodze do New College, musieliśmy się zatrzymać tutaj, aby podziwiać most, gdzie również kręcili film o Harrym
New College- tutaj właśnie kręcili TE sceny do "Czary Ognia"
a 'na żywo' wygląda to tak:
(niestety prace remontowe trochę zepsuły widok- zwróćcie uwagę na pierwszym zdjęciu, że portale za ławkami są tak na prawdę zasłoną- niestety)
a tu ja przy wejściu- tu stali Ron i Harry <3 :D
Tak na żywo wygląda sala skąd przemawiał Dumbledore - w rzeczywistości jest mała i nie robi takiego wrażenia jak w filmie, ale dzięki temu przekonałam się na własne oczy co znaczą 'efekty specjalne'
tu budynek New College, w którym znajdują się wyżej pokazane pomieszczenia
Jeśli chodzi o nawiązania do filmu- rozczarowałam się! Musieliśmy sami pytać i szukać miejsc, które z racji ich filmowej sławy powinny być dobrze oznaczone, a szczerze mówiąc, gdyby ktoś nie wiedział, że kręcili tu Harrego Pottera to minąłby te miejsca albo w ogóle ich nie znalazł. Pełno wąskich uliczek, zakręcających nie wiadomo gdzie, wejścia do góry i na dół tak, że kręciło się w głowie i tabliczki "do not entry-private", które zaczęliśmy ignorować, bo tylko tak można było coś zobaczyć. Jedynie miły pan z recepcji opowiedział nam o tym drzewie, o ławce Dumbledore'a (nie znaleźliśmy jej) i miejscu gdzie Emma Watson pozowała do magazynu Harper's Bazaar.
Tak czy inaczej- powinno być więcej informacji co, gdzie i jak, bo w historię Oxfordu filmy o Harrym Potterze zapisały się już na zawsze :)
bar w Oxfordzie
przed Muzeum Historii Naturalnej
Muzeum Historii Naturalnej:
nawet schody kojarzą się z filmem o Harrym
W drodze do New College, musieliśmy się zatrzymać tutaj, aby podziwiać most, gdzie również kręcili film o Harrym
New College- tutaj właśnie kręcili TE sceny do "Czary Ognia"
a 'na żywo' wygląda to tak:
(niestety prace remontowe trochę zepsuły widok- zwróćcie uwagę na pierwszym zdjęciu, że portale za ławkami są tak na prawdę zasłoną- niestety)
a tu ja przy wejściu- tu stali Ron i Harry <3 :D
Tak na żywo wygląda sala skąd przemawiał Dumbledore - w rzeczywistości jest mała i nie robi takiego wrażenia jak w filmie, ale dzięki temu przekonałam się na własne oczy co znaczą 'efekty specjalne'
tu budynek New College, w którym znajdują się wyżej pokazane pomieszczenia
Jeśli chodzi o nawiązania do filmu- rozczarowałam się! Musieliśmy sami pytać i szukać miejsc, które z racji ich filmowej sławy powinny być dobrze oznaczone, a szczerze mówiąc, gdyby ktoś nie wiedział, że kręcili tu Harrego Pottera to minąłby te miejsca albo w ogóle ich nie znalazł. Pełno wąskich uliczek, zakręcających nie wiadomo gdzie, wejścia do góry i na dół tak, że kręciło się w głowie i tabliczki "do not entry-private", które zaczęliśmy ignorować, bo tylko tak można było coś zobaczyć. Jedynie miły pan z recepcji opowiedział nam o tym drzewie, o ławce Dumbledore'a (nie znaleźliśmy jej) i miejscu gdzie Emma Watson pozowała do magazynu Harper's Bazaar.
Tak czy inaczej- powinno być więcej informacji co, gdzie i jak, bo w historię Oxfordu filmy o Harrym Potterze zapisały się już na zawsze :)
miałam na sobie:
kapelusz, torba- Primark
narzutka- H&M
bluzka- Bershka sh
spodnie- NewLook
buty- TkMaxx
Jak Wam się podobało? Dajcie znać! :)
kapelusz, torba- Primark
narzutka- H&M
bluzka- Bershka sh
spodnie- NewLook
buty- TkMaxx
Jak Wam się podobało? Dajcie znać! :)
Podoba mi się początek posta i drugie zdanie zwłaszcza. Fajnie, że masz jakiegoś innego hopla:) nie samym blogiem człowiek żyje przecież.
OdpowiedzUsuńWycieczka bardzo ciekawa, ładne zdjęcia i opisy, no i Ty adekwatnie ubrana do zwiedzania, ładnie, modnie i wygodnie:)
Wow ciekawe miejsce. Nawet nie wiedziałam, że to tam kręcili Harrego. Super :D
OdpowiedzUsuńale pięknie wyglądałaś kochana :) Miejsce mega klimatyczne też je na pewno zwiedzę :D
OdpowiedzUsuńAle zazdrość! Uwielbiam Harry'ego i zabytki więc chcę tam jechać!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz:) Piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.ladymademoiselle.pl/
Oxford na prawdę ma swój klimat, jednak ja zawitałam tam w momencie kiedy było pełno studentów więc trochę czulam się zmęczona xd jednak i tak miło wspominam wycieczkę xd ps. bardzo fajny zestaw do zwiedzania xd
OdpowiedzUsuńxxx
anna from http://www.mimundonormal.pl/
Świetne zdjęcie i że tak powiem zafundowanie wirtualnej wycieczki :D
OdpowiedzUsuńRewelacyjna wycieczka. Wspaniale zobaczyć te miejsca :-)
OdpowiedzUsuńCo za piękne miejsce, ile genialnej starej architektury! Coś wspaniałego!
OdpowiedzUsuńCo do książek, to mam podobnie, ostatnio cały czas myślami jestem między "Dworem cierni i róż" a "Nasionami kłamstwa";)
Ty wyglądasz jak zwykle stylowo i po prostu fajnie:)
Super fotorelacja... Ty urocza! Pozdrawiam. Jestem tutaj.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, fajne miejsce.
OdpowiedzUsuńto wyjątkowe miejsce, i masz rację, Harry Pottera chyba wszyscy znają i powinni to wykorzystać, chętnie bym te miejsca zobaczyła :)
OdpowiedzUsuńOjej, ale super! W sumie nie wiedziałam, że sagę HP kręcili w Oxfordzie. Może jakiś pomysł na przewodnik śladami HP by się przydał?
OdpowiedzUsuńMuszę tam pojechać !!!! mega zazdroszczę :) A byłaś w Harry Potter studio Warner bros. w Londynie?
OdpowiedzUsuń