Postanowiłam podzielić tę notkę na dwie części, ponieważ przez cały tydzień byłam chora i nie zdążyłam zrobić jeszcze tych paru zdjęć na jakich mi zależało.
Na początek trochę moich spostrzeżeń.
Primark to chyba najtańszy sklep z ubraniami. Ceny są tu na prawdę niskie, a ubrania w stosunku do cen- dobrej jakości. Fajnie, że są tutaj zarówno najmodniejsze ciuchy jak i zwykłe basicowe podkoszulki w najróżniejszych kolorach.
Przeceny są imponujące. Rzeczy przecenione o połowę, lub więcej.
coś, co mnie zachwyca ale równocześnie przeraża w tym sklepie to ogromny wybór. Trzeba się trochę naszukać, bo w natłoku rozmiarów i kolorów łatwo się zgubić. (Jak w lumpeksie!)
Zawsze myślałam, że Primark nie ma oferty dla mężczyzn. A to jest tak, że "Atmosphere" to marka dla kobiet, a "Cedar Wood State" to właśnie dla mężczyzn. Może nie olśniłam niektórych, ale ja się dopiero teraz dowiedziałam hihi. Sam Primark ma dodatki- kosmetyki, pościele itp..
Na dużą uwagę zasługuje bielizna- nie dość, że wybór oczywiście zniewala i szukając można dostać oczopląsu to jest ona na prawdę dla każdej kobiety - różne modele biustonoszy, przeróżne rozmiary i materiały. Ja cenię sobie wygodę więc nie mogłam przejść obojętnie obok tych uroczych majtek z nadrukowanymi Buldożkami Francuskimi :D i to za ile? za 1£ !
Torebki to jedna z tych rzeczy jakie mogłabym kupować stale. Pokusiłam się już z resztą na jedną, mogliście ją podziwiać notkę niżej. Kosztowała 5£ i była przeceniona z 8.
Zwróciłam uwagę, że w Polsce takie kopertówki są dosyć drogie. Tutaj można je nabyć w przecenie 3-5 funtów.
Oczywiście bardzo mi się podobało kilka torebek w cenie 15, ale myślę, że będę miała okazję je jeszcze złapać na promocji ;)
W następnej części pokażę moje dalsze zdobycze, opowiem o czymś co absolutnie będę kupować tu zawsze ale i o czymś czego nigdy więcej nie kupię w Primarku!
Jeśli macie jakieś pytania albo uwagi to śmiało!! :)
może uda mi się kiedyś tam dotrzeć, bo prawdziwy to raj :)
OdpowiedzUsuńdawaj te swoje nowości :))
Zazdroszczę, chciałabym się tam wybrać ;;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marcelka Fashion
;)
Bo z Polsce sprzedają z 100% lub wyższym przebiciem rzeczy z wyprzedaży z Primarka - Polacy obrotni i przedsiębiorczy zawsze i wszędzie :)
OdpowiedzUsuńprimark owszem ma swoje plusy :D ale współczuje tym, którzy pracują w tym sklepie. Sama byłam świadkiem jak dziewczyna oglądała kosmetyczki i jedna spadła jej na podłogę, a ta zamiast podnieść to kopnęła ją w pod wieszak. No i te tłumy... osoby, ktore nie są cierpliwe zostawiają rzeczy gdzie popadną - czyli nawet na podłodze, gdzieś w kącie:D sama pracuje w odzieżowym i znam ich ból;d
OdpowiedzUsuńxxx
anna from http://stylelovely.com/mimundonormal/
Uwielbiam Primarka i żałuję bardzo że nie mamy go blisko siebie ! Ja ostatnio miałam okazję być z Irlandii i przywiozłam wiele ciekawych rzeczy wygrzebanych za 1e:)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę, mam nadzieję, że kiedyś uda mi się tam wybrać :))
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam rzeczy z Primarka <3
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Primarku, ale bardzo bym chciała ;) z tego co widziałam w internecie mają cudowne rzeczy
OdpowiedzUsuńLubie primark i zarazem mam go dosc ;) mozna znalezc naprawdę duzo fajnych ciuchów ale tez pełno jest "szmat"... No i nienawidzę tych tłumów do kas, oj bywają gigantyczne!
OdpowiedzUsuńOjeej, ile ja bym dała, żeby znaleźć się w takim sklepie ;))
OdpowiedzUsuńhttp://mariatruewoman.blogspot.com/
Primark to moja miłość absolutna! :3
OdpowiedzUsuńojeeej raj! zazdroszczę!
OdpowiedzUsuń