Wczoraj byliśmy na Nocy Grozy, która co roku jest organizowana w moim mieście na zamku. Było super, tańce ognia, wampiry (motyw przewodni), picie soku pomidorowego (ja nie piłam) i na koniec horror, raczej śmieszny. Właściwie myślałam, że będzie trochę więcej atrakcji, bo co roku było zwiedzanie zamku, pieczenie kiełbasek przy ognisku... no ale też nie było źle. Oto kilka fotek:
Oraz chciałam podziękować za wszystkie nominację do One Lovely Blog Avards!
To naprawdę bardzo miłe, że myślicie o moim blogu w takich sytuacjach :)
Chyba wszystkie osoby, które chciała bym nominować do tej nagrody już w niej brały udział, albo same mnie zaprosiły, więc za dużo nie będzie linków. Jakby ktoś chciał sobie poczytać 7 rzeczy o mnie:
1. Kiedy byłam mała przegryzłam sobie język i cudem mi go odratowali.
2. Kocham szczury
3.Jestem pedantką i cholerykiem
4. Mam 60 par kolczyków
5. Jestem z moim chłopakiem już prawie 4 lata <3
6. Chodziłam do liceum plastycznego i na szczęście zrezygnowałam
7. Zaraz jadę nad jezioro bo mi gorąco
http://mi-vida-martusia.blogspot.com
http://moodhomme-kosmeetika.blogspot.com
http://ilovegooseberry.blogspot.com
Myślę, że mogłabym równie dobrze napisać że mam słonia w karafce i itak by nikt tego nie przeczytał.
I oczywiście przypominam Wam o moim rozdaniu :) KLIK w którym można wygrać podgrzewaną zalotkę do rzęs i tusz do rzęs- wszystko Oriflame.
Pozdrawiam i zapraszam do zabawy :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archive
Wszelkie prawa zastrzeżone
© 2016 Epitomy of Woman
© 2016 Epitomy of Woman
Ja przeczytałam, z tym językiem mnie przeraziłaś ;p
OdpowiedzUsuńhahhah dobre. ja sie tam wszytskiego boje, a horrorow nie nawidze :)
OdpowiedzUsuńjeju :) przeszłabym się na coś takiego :D
OdpowiedzUsuńChociaż już byłam nominowana, to bardzo dziękuję :)
ja też jestem strachliwa, ale chętnie bym wzięła udział w takiej nocy ;d
OdpowiedzUsuń*też jak Marta ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://onelovenefretari.blogspot.com/
ale swietne, zazdroszcze takich imprez :)
OdpowiedzUsuńWampiry <3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie nie ma takich Nocy Grozy :(
Zazdroszczę :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie
Fajnie u mnie w mieście to nic nie robią .
OdpowiedzUsuńwow świetna zabawa! i jak strasznie;p
OdpowiedzUsuńMusiało być bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJedną z osób robiących prezentację z ogniem był mój znajomy :)
OdpowiedzUsuńe tam ja zawsze czytam inne blogi :)
OdpowiedzUsuńTwój jest bardzo ciekawy !
fajna taka Noc Grozy :D
trupiaki samymi akwarelami:) ptaszek kredkami :) probuj a noz, widelec moze tym razem dluzej sie potrzymam :D
OdpowiedzUsuńgrr strasznie!
OdpowiedzUsuńheh fajne! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńObrary na prawdę są imponujące :) ale urzekła mnie świneczka :) Sama kiedyś miałam, ale dużo mniejszą - może to miniaturka była... niestety miałam alergię, a moja Pusia odeszła na inny świat :(
OdpowiedzUsuńmasz intrygujące spojrzenie i twarz, którą się widzi i zapamiętuje... ;))
OdpowiedzUsuńpozdr. AL / alice-wake-up.blogspot.com