niedziela, 13 listopada 2016

pompom i płaszcz sportowy


Dziś stylizacja z moim 'nowym' płaszczem, który kupiłam w to lato w Polsce. Z miejsca od razu się zakochałam w płaszczyku. Ale wiecie co? Nie dostałam paragonu. Pani z małego butiku powiedziała, że 'nigdy nie daje paragonów bo nie ma kasy fiskalnej'. Ja byłam lekko w szoku- mój chłopak od razu się zbulwersował i zapytał co się stanie jeśli płaszczyk będzie trzeba reklamować, a pani powiedziała, że jeszcze nikt nie zgłaszał wad i złej jakości! Ha ha! Ponieważ miałam wtedy szał zakupów i ten płaszczyk strasznie chciał być mój, machnęłam ręką, chociaż nie był bardzo tani. Cóż, była to moja świadoma decyzja więc jeśli coś będzie się z nim działo będę mogła mieć pretensje tylko do siebie, ale co jeśli klientka nie dostanie paragonu i jej ciuch się zniszczy? Co myślicie o ten sytuacji?

Pompom dostałam w promocji- po zakupie trzech kosmetyków najtańszy gratis i pompom też gratis :D


Co myślicie o mojej stylizacji?



płaszczyk- nn
czapka, jeansy- Primark
tunika- Zara
torba- H&M
buty- Converse







18 komentarzy

  1. to, że nie ma kasy fiskalnej nie zwalnia jej od wystawienia jakiegokolwiek rachunku zakupu, a poza tym każdy sklep musi mieć kasę fiskalną! a płaszczyk bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. You look awesome!

    www.bstylevoyage.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja myślę, że ciekawe jak się Pani rozlicza - jeśli ryczałtem, to spoko, możliwe, że nie ma kasy fiskalnej.
    Ale nie wierzę, żeby to było realne - tak się rozlicza szef mojego ojca, który prowadzi sklep z elektroniką itp, i czasem jego dzienny utarg to 15 zł na trzech bateriach ;P
    Ale w wypadku butiku zawsze jest to jakiś utarg rzędu paru stów - więc sprawa ciekawa dla skarbówki ;P

    to jest Polska, tu nie ogarniesz skali kombinatorstwa ;P

    Ale płaszczyk, na szczęście, nie sprawia wrażenia, jakby coś się z nim działo ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Płaszczyk masz świetny !

    OdpowiedzUsuń
  5. pompony, naszywki to teraz mega hit ;) super!
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  6. ten płaszcz jest super ma świetne naszywki które dodają mu uroku

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ciekawa sytuacja... wiem, że masz 2 lata na reklamowanie odzieży - jednak bez paragonu albo nawet karty gwarancyjnej to możesz pocałować klamkę ;) kobieta wie jak uniknąć dodatkowych kosztów reklamacji :D bo wątpię, aby prowadziła jakiś rejestr sprzedaży... a co do stylizacji widzę, że i u ciebie zagościł bardziej sportowy styl - i podoba mi się sweter! a dokładniej jego krój.

    xxx

    anna from http://www.mimundonormal.pl/

    OdpowiedzUsuń
  8. Pompon jest super - zarówno ten różowiutki u torebki, jak i ten u czapki :) A płaszcz ma świetne naszywki - ostatnio pokochałam ten motyw :)

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczna kurtka :D pięknie wyglądasz! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeśli nie ma kasy fiskalnej to możliwe, że to lekko nielegalny biznes. Cóż.. ciężka sprawa. Co do stylizacji, bardzo fajny luzacki look. Mam tylko jedno pytanie: Jesteś pewna, że pompoM? Nie słyszałam nigdy takiej formy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo to angielski pompon to ma na imię po angielsku pompom :D

      Usuń
  11. Fantastyczny płaszcz! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Płaszczyk ciekawy, zwłaszcza ta jedna naszywka bardzo na czasie ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Płaszcz jest rewelacyjny!!! Uwielbiam naszywki - też chcę taki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. W sumie uważam , ze jakaś gwarancja zakupu powinna jednak być wystawiona ze strony sprzedawczyni , ale nie masz czego żałować płaszczyk jest śliczny :)!

    www.noeliademkowicz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. super jest ten płaszcz!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz z prawdziwą, lecz nie wulgarną opinią. Zawsze staram się odpowiadać na wszystkie :)

Archive

Wszelkie prawa zastrzeżone
© 2016 Epitomy of Woman

Latest Instagrams

© Epitomy Of Woman. Design by Fearne.