Jak wiecie, jeśli często mnie odwiedzacie, że mam fioła na punkcie Halloween.
I nic na to poradzić nie chcę! :D
Ponieważ w tym roku idziemy na taką imprezę postanowiłam, że wybiorę się na szukanie stroju z aparatem i pokażę Wam trochę jak wygląda oferta sklepów w UK na Halloween. Z tego co widziałam u amerykańskich Youtuberek, Wielkiej Brytanii nadal daleko pod tym względem do USA, ale na przykład takiej obfitości dekoracji i kostiumów w Polsce nie uświadczysz, za co można podziękować głównie katolickiej propagandzie. No, ale ja co roku mam takie same przemyślenia, czasem jestem trochę zgorzkniała, jednak zawsze kończy się tak samo- wpadam w wir przygotowań, dekoracji i zajęć, niepostrzeżenie kończąc na niedopiętym na ostatni guzik stroju, który na końcu okazuje się najmniej ważny, bo liczy się ten szczególny klimat i po prostu dobra zabawa.
Sklepy, po jakich buszowaliśmy to Party Shop, Tesco, B&M, The Range i postanowiłam uwiecznić nowo otwarty sklep Yankee Candle, chociaż ich świece nie zrobiły na mnie najmniejszego wrażenia, ale przynajmniej mieli fajną dekorację ;)
Ja również uwielbiam Hallowen. Sorki że tak odbiegnę od tematu posta... Co prawda u mnie kończy się na dyni i cieście ale sam taki dzień jest dla mnie fajny. To kolejna okazja do dobrej zabawy, i szczerze mówiąc wkurza mnie hejtowanie tego dnia... Mówi się, że Hallowen jest straszne, a czy ktoś pomyślał o Dziadach które kiedyś obchodzono? ;) Jak czytałam o nich, to dopiero włos jeżył mi się na głowie. I gadanie o tym, że przełom października i listopada to czas zadumy, smutku i myślenia o zmarłych bliskich... Ja o nich myślę cały rok i szczerze mówiąc choć jest mi żal, że ich nie ma, to wiem, że po drugiej stronie jest im lepiej, bo patrząc na to, co się dzieje na świecie... Ech. Ja 31 października traktuję totalnie na luzie i podchodzę do tego dnia z jak największą przyjemnością. Nie marudzę, nie wkurzam się, częstuję dzieciaki cukierkami... Czill, jest pięknie :) A 1 listopada chodzę na cmentarze i zapalam rodzinie świeczki, modlę się i spędzam ten dzień spokojnie, bez pośpiechu, tak jak powinno być. Hallowen, dzień 31 października jest jak najbardziej dla ludzi, na zabawę... :)
OdpowiedzUsuńCo do zdjęć, bardzo fajny jednak jest asortyment w tych sklepach :) U nas to się już pojawiło :) Ja kończę na dyni <3
brr niektóre stroje przerażają :)
OdpowiedzUsuńWow, beautiful photos (:
OdpowiedzUsuńwww.caterina-m.blogspot.com
a ja jak co roku komentuje;p że nie przepadam za tym świętem i to raczej dla mnie kolejny dzień w kalendarzu ;) i dzięki za przypomnienie, że muszę w końcu wybrać się do sklepu po zapas świeczek :)
OdpowiedzUsuńxxx
anna from http://www.mimundonormal.pl/
wow, ale super tam wygląda
OdpowiedzUsuńświetnie, tyle gadżetów :DD Jest w czym wybierać :) Ja jakoś nie mam nawet kiedy przygotować Halloweenowych dekoracji :( Za szybko ten czas leci!
OdpowiedzUsuń