WSPOMNIENIE ŚWIĄT
Święta były dziwne, w sumie mało klimatyczne. Brak śniegu, wiecie. Chyba nie tylko na mnie wpłynął ten fakt negatywnie. No ale cóż- na kulig przyjdzie czas :)
Chciałam Wam się pochwalić co dostałam. Czy pamiętacie może jak opowiadałam Wam o bezczelnej kradzieży w Bydgoszczy jaka spotkała nas ostatnio?? Pewnie, że pamiętacie- w końcu w znacznej mierze podniosłyście mnie wtedy na duchu (człowiekowi od razu się robi lżej na duchu jak się wyżali).
Więc to co tam zginęło to nie tylko zielony stanik i stare radio (stare ale miało wejście na mp3 :( )
Ukradziono wtedy prezent, który Mariusz kupił mi na święta- Calvin Klein Eternity
byłam zrozpaczona :(
Wyobraźcie sobie jakie było moje zdziwienie kiedy w paczuszce zobaczyłam te same perfumy!! Mój kochany załatwił mi je jednak u Gwiazdora :) Mogę więc poczuć tę najpiękniejszą na świecie woń na sobie :)
to co dostałam oprócz Eternity zaraz Wam opiszę w drugiej części posta...
MÓL KSIĄŻKOWY
Dziś zebrałam się w sobie i postanowiłam, że w końcu muszę sfotografować mój strój, bo w myślach ułożyłam sobie już chyba ze sto pomysłów. A, że przy okazji musiałam oddać książkę do biblioteki, to tam była sesja zdjęciowa.
Pani z biblioteki jest niesamowita! Bardzo udzielił jej się nasz pomysł, a po chwili i ona zaczęła robić mi zdjęcia! Haha :) To było bardzo miłe :D Chociaż strasznie się zawstydziłam i spaliłam buraka.
Opaska- Tally Weijl % 7,99 zł
Sukienka- prezent H&M :))
Naszyjnik- prezent Coyoco (świetny sklep z biżuterią!)
Torba- wiem, stale z nią chodzę, ale bardzo ją lubię bo jest mała i retro :) Atmosphere
Buty- po raz trzeci z rzędu, ale obiecałam sobie, że je rozchodzę i faktycznie są wygodniejsze
zdjęcia dzięki uprzejmości Pani Bibliotekarki zrobione w bibliotece na Mariankach, w której jednak nie ma książki, której szukałam- świeckiego pitawalu. Jeśli lubicie czytać kryminały, poszukajcie lepiej pitawalu Waszego miasta- możecie tam się dowiedzieć całkiem ciekawych ciekawostek ;)
Pozdrawiam Was i bardzo jestem ciekawa co Wy dostałyście lub czym obdarowałyście Waszych bliskich na święta- więc piszcie! :)
zdjęcia usunięto.
zdjęcia usunięto.
Eternity <3! kocham te perfumy !
OdpowiedzUsuńŚliczne buciki =)
OdpowiedzUsuńwspaniałego masz ukochanego:) ja swojego ostatnimi czasami mam ochotę wysłać na stałe na Księżyc...
OdpowiedzUsuńuwielbiam kryminały, więc jak tylko napotkam polecaną przez Ciebie książkę, to z chęcią ją przeczytam:) "Świecki Pitawal", tak? a autor?
nie miałam styczności z tymi perfumami, ale dobrze, że je dostałaś tymbardziej że tamte ci ukradli :)
OdpowiedzUsuńŚwieeeeeeeeeeetna opaska :)) Zapraszam takze do siebie, nicolemlotkowska.blogspot.com
OdpowiedzUsuńwyglądasz ślicznie molu!!!:):):):*
OdpowiedzUsuńwiesz że dzisiaj wstałam o 8;D;D;D ale musiałam usnąć na podłodze żeby niewygodnie mi się spało i pomogło xD
cudny naszyjnik:D miło, że są życzliwi ludzie :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się sukienka i buty :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńopaska za 8 zl?! swietna !
OdpowiedzUsuńprezent wspaniały... pozazdrościć.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się sukienka.
Pozdrawiam.
Mi równiez brakuje śniegu:-( śliczne zdjęcia:*
OdpowiedzUsuńja ze swoim lubym też jeszcze nie mieszkam...myślimy o tym od półtora roku, ale ciągle coś nam staje na drodze
OdpowiedzUsuńNo i jest, w końcu zimowa^^
OdpowiedzUsuńA ty, jak zwykle pięknie wyglądasz ;*
lampę zamawiałam z allegro, nową prosto ze sklepu z IKEI z paragonem. Za 29 zł z przesyłką wyszła równe 50 zł
OdpowiedzUsuńdlatego wybrałam takiego 'zwyklaczka'
OdpowiedzUsuńw końcu będę chodzić w nim do szkoły.. ;)
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka. Masz przemiły wyraz twarzy ;))
OdpowiedzUsuńwww.turqusowa.blogspot.com
Obserwuję Twojego bloga. Spróbuj nie zaoobserwować mojego, hahaha (żartuję oczywiście) :D
Urocza "moliczka" względnie "móliczka" książkowa ;-)---naszyjnik---totalny obłęd ;-).
OdpowiedzUsuńI love your blog! You have amazing ideas!
OdpowiedzUsuńYou should follow my blog, I always follow back! :)
Xoxo,
mayasfashioncorner.blogspot.com
fajna sukienka!:) i ciekawy pomysł z tą sesją w bibliotece:)
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe :)
OdpowiedzUsuńMy właśnie zastanawiamy się nad wyjazdem do Wrocławia, aby na Rynku posłuchać idącego boso wokalisty Zakopower, towarzyszącemu mu na rowerze Lecha Janerki, Kayah, Brodki itd. ;) Mimo wszystko jest mi smutno, że tak wygląda mój Sylwester, ale zajadam smutki kokosowym ciastem ;)
wszystkiego naj w nowym roku!!:) i udanego sylwestra oczywiście:)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak mieć kogoś, kto czyta w sercu :). Uroczo wyglądasz, piękna sukienka!.
OdpowiedzUsuńI wszystkiego najlepszego na Nowy Rok :*
Szczęśliwego Nowego Roku! :D
OdpowiedzUsuńLove your shoes!
OdpowiedzUsuńHappy New year!
Kisses,
Ana
http://lavieenrosegirl.blogspot.com/
O jak ladnie :)
OdpowiedzUsuńwow ale laska :D :*
OdpowiedzUsuń